Sympatyczna, szczupła, 34 letnia atrakcyjna kobieta, szuka poważnego, kulturalnego sponsora, zainteresowanego stałą dyskretną znajomością. Jestem zainteresowana długotrwałą relacją z jednym bardzo dyskretnym panem na poziomie, dla którego zdrowie, higiena i całkowita dyskrecja jest również sprawą priorytetową. Zależy mi na poznaniu pana, który wie jak zadbać o kobietę pod każdym względem i który nie traktuje kobiety jak przedmiot do zaspokojenia swojej żądzy tylko z życzliwością, czułością i szacunkiem. Jestem tutaj, ponieważ do spełnienia mojego wielkiego marzenia, brakuje mi kilkanaście tysięcy złotych. Nie określam z góry jakiej gratyfikacji oczekuję za spotkanie, dlatego, że wybiorę najkorzystniejszą dla mnie ofertę. Byłabym zainteresowana 3-4 spotkaniami w ciągu miesiąca. Nie jestem profesjonalistką, a to ogłoszenie jest zamieszczone przez osobę prywatną, a nie żadną agencję. Dlatego z góry zaznaczam, że przez wzgląd na moje bezpieczeństwo, odpowiem tylko na poważne propozycje. A zatem jeśli potrafisz napisać tylko 1 zdanie, z wieloma błędami, to nie licz na jakikolwiek kontakt z mojej strony. Swój numer telefonu również podam tylko właściwej osobie, mając pewność, że nie będę nękana dzień i noc przez jakiegoś psychopatę. Dlatego zastanów się dobrze czy chcesz mnie naprawdę poznać, czy zaśmiecić moją skrzynkę. Napisz kilka konkretnych zdań o sobie, oraz przedstaw swoja propozycję. Zdjęcie mile widziane i z pewnością przyspieszy ewentualny kontakt. A zatem jeśli myślisz tak samo jak ja, czyli: Pełna dyskrecja 100%, zdrowie 100%, higiena 100%, życzliwość, szacunek i stać cię na taką przyjaciółkę, to zapraszam do kontaktu. PS.Proszę, żeby nie pisali do mnie mężczyźni poniżej 38 lat, dusigrosze, bajkopisarze i panowie liczący na kontakt bez prezerwatywy. Dziękuję za dotrwanie do końca mojego anonsu. Pozdrawiam, Judyta.
Menu